Róża Kutno – ŁAF 2006 kadra B 1:12 (1:1 , 0:4 , 0:7)

Róża Kutno – ŁAF 2006 kadra  B  1:12 (1:1 , 0:4 , 0:7)

Po pierwsze, było to nasze 5 zwycięstwo z rzędu - takiej serii nasi chłopcy jeszcze nie mieli i wielkie brawa dla nich! Po drugie, swoje debiutanckie bramki w lidze strzelił Mikołaj Dębowski i to od razu 3 - również wielkie brawa!

A teraz o meczu. Miał on dwa oblicza. Przez 30 minut chłopcy nie mogli się przyzwyczaić zarówno do naturalnej nawierzchni, jak i do krótkiego i wąskiego boiska. Na dodatek, to my pierwsi straciliśmy bramkę i to po prostym błędzie – zabrakło komunikacji. To na krótko wprowadziło trochę nerwowości w nasze szeregi. Mimo optycznej przewagi i gry z reguły na połowie przeciwnika, brakowało dobrego ostatniego podania lub spokoju w wykończeniu akcji i dlatego na zmianę stron schodziliśmy z prowadzeniem tylko 2:1 . Ale jak to u nas bywa, następne 30 minut to już było to co chłopcy potrafią. Szybko strzelone 3 bramki pozwoliły nam uspokoić grę i nabrać odpowiedniego luzu, dzięki któremu chłopcy zagrali skutecznie i z polotem, co przeciwnikowi kompletnie odebrało ochotę do gry. Brawa dla wszystkich, ale małe wyróżnienie należy się Mikołajowi Dembowskiemu. Jak wcześniej pisałem, nie dość że strzelił swoje debiutanckie bramki, to na dodatek były to bramki kluczowe. Brawo !!!

Róża Kutno – ŁAF B 1 : 12

Br. Hubi 4 , Dęba 3 , Filip 2 , Tomek 2 i Kuba P.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości